piątek, 2 marca 2007

Psikus.

Cały dzisiejszy dzień czekałem z Pańcią na kuriera, który miał nam dostarczyć Royalka… No i w końcu się doczekaliśmy, wiec na widok wielkiej paki jedzonka ogon merdał na prawo i lewo.
Szkoda tylko, że to wcale nie mój royal a jakaś EUKANUBA!
I nie dość ze zamawialiśmy jedna paczka to przyszły 2! Oj Pańcia się lekko zdenerwowała, bo dzisiaj jedziemy do Żagania na weekend i mieliśmy mięć sprawę jedzonka załatwioną a tym czasem...
A tym czasem Pan zadzwonił do teleKarmy i wyjaśnił zaistniałą sytuacje. Ostatecznie ustalił z jakimś Panem, że jedzonko będzie w poniedziałek. Fart że mamy jeszcze żareŁko.

A tak w ogóle to 10 marca idę na szkolenie PT1! Już wszystko załatwione, dograne, tak wiec za tydzień w sobotę ruszam do nowej szkółki:) YEA!:D

Jutro będą nowe fotki wiec zapraszam serdecznie.

Btw: Pani kupiła mi dzisiaj nowa szczotkę do czesania i nowa zabawkę!
FAJOWO:)

Brak komentarzy: